FDA rozważa zatwierdzenie zaawansowanego europejskiego filtra przeciwsłonecznego Bemotrizinol

9

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) ocenia możliwość dodania bemotrizinolu, chemicznego filtra przeciwsłonecznego powszechnie stosowanego w Europie, do swojej listy składników zatwierdzonych dla amerykańskich konsumentów. Ta potencjalna zmiana wynika z rosnącej krytyki istniejących standardów filtrów przeciwsłonecznych w USA i chęci dostosowania produktów krajowych do bardziej zaawansowanych receptur europejskich.

Dlaczego to ma znaczenie: luka w zabezpieczeniach

Obecnie FDA uznaje tlenek cynku i dwutlenek tytanu za aktywne składniki filtrów przeciwsłonecznych, które są „ogólnie uznawane za bezpieczne i skuteczne” (GRASE). Wiele popularnych filtrów chemicznych, takich jak oksybenzon i awobenzon, jest poddawanych przeglądowi ze względu na potencjalne długoterminowe ryzyko dla zdrowia, pozostawiając lukę w skutecznej ochronie przed promieniowaniem UVA. Bemotrizinol zapewnia szersze spektrum ochrony, szczególnie przed długofalowym promieniowaniem UVA, które wnika głębiej w skórę i jest ściśle powiązane z rozwojem raka skóry.

Co mówią eksperci: wyjątkowa wydajność i stabilność

Dermatolodzy optymistycznie patrzą na proponowane zmiany. Według dr Joshuy Zeichnera ze szpitala Mount Sinai bemotrizinol „zapewnia szerszą ochronę przed promieniowaniem UV” niż wiele istniejących w USA filtrów. W przeciwieństwie do niektórych dostępnych obecnie opcji jest także fotostabilny — co oznacza, że ​​nie rozkłada się szybko pod wpływem światła słonecznego — co potencjalnie zmniejsza potrzebę częstego ponownego stosowania.

Lek. Ife J. Rodney z Eternal Dermatology Aesthetics zauważa, że ​​bemotrizinol może być szczególnie korzystny dla osób o wrażliwej skórze, ponieważ jest mniej prawdopodobne, że powoduje podrażnienia. Lek. Gary Goldenberg dodaje, że składnik „dobrze łączy się z innymi składnikami filtrów przeciwsłonecznych”, umożliwiając uzyskanie wyższych wartości SPF przy niższych stężeniach.

Dalsza droga FDA: modernizacja przepisów

FDA uznała potrzebę modernizacji przepisów dotyczących filtrów przeciwsłonecznych, stwierdzając, że Amerykanie „zasługują na szybki dostęp do najlepszych produktów, które są bezpieczne, skuteczne i przyjazne dla konsumenta”. Agencja rozpoczyna obecnie okres zgłaszania opinii publicznej przed ostatecznym zatwierdzeniem bemotrizinolu.

Historycznie rzecz biorąc, agencja działała w tym obszarze zbyt wolno, pozbawiając Amerykanów większego wyboru niż konsumenci za granicą.

Skutki długoterminowe: mniej nowotworów skóry, lepsza ochrona

Jeśli zostanie zatwierdzony, bemotrizinol może pomóc w znacznym zmniejszeniu częstości występowania raka skóry, w tym czerniaka. Dermatolodzy oczekują, że szersza dostępność tego składnika zapewni konsumentom skuteczniejsze narzędzia ochrony przeciwsłonecznej. Posunięcie to jest postrzegane jako od dawna spóźniony wysiłek mający na celu dostosowanie amerykańskich standardów dotyczących filtrów przeciwsłonecznych do najlepszych światowych praktyk.

„To wspaniała wiadomość, na którą trzeba było czekać już dawno… Utknęliśmy w przeszłości, podczas gdy reszta świata cieszy się doskonałymi recepturami”. – Gary Goldenberg, lekarz medycyny